Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 32
Pokaż wszystkie komentarzeTanie ściganie jak najbardziej! Dopuszczenie motocykli na oponach drogowych, bez udziału torówek. Zgoda na kombiaki dwuczęściowe, ponieważ nie każdy ma kasę żeby mieć szafę kombinezonów tj, jednoczęściowy na tor i dwuczęściowy na co dzień. Ewentualna zmiana owiewki na torową po to aby lampy, kierunki nie latały po pętli. Względnie pozostawienie ich skoro na speed day'ach też mogą używać i nic się nie dzieje. No i najważniejsze!!!! Przystępna cena wpisowego!!! PZMot jako organizacja powinna wesprzeć pasjonatów sportów motorowych, w tym przypadku nas motocyklistów, abyśmy mogli pozostawić testosteron za "murami " toru a nie na drodze! W momencie dużego wpisowego, wiele osób zrezygnuje z idei. Porównał bym to do masowej produkcji, gdzie niski koszt produkcji jednej rzeczy jest możliwy dzięki specjalizacji produkcji w danym kierunku, w tym przypadku, niska cena zachęci grono ludzi, którzy będę chcieli się wyjeździć i po rywalizować w bezpiecznych warunkach przez co będzie mniej tragedii na drogach. PZMot będzie mógł "produkować" motocyklistów ,którzy jak się wyszaleją to nie będę szaleć na ulicach. Zaraz ktoś napisze że to nie prawda. Owszem może nie do końca, zawsze się znajdą oszołomy, które będą psuć nam reputację. Nie każdy ma szanse dojechać na tor i podszkolić swoje umiejętności dlatego drogi PZMocie można by coś zorganizować na zamkniętych odcinkach dróg, gdzie bez udziału innych uczestników drogi, np. jadących z na przeciwka samochodów, będzie można poćwiczyć i po rywalizować czasami z kolegami. Może ktoś z PZM'otu to przeczyta i zorganizuje coś na zasadzie czeskich wyścigów ulicznych lub choć by imprezę na zamkniętym odcinku drogi :) No i my koledzy motocykliści, weźmy trochę zabawy do kieszeni po to aby nie robić wyścigu zbrojeń bo nie o to chodzi w tej serii. Jak ktoś podchodzi do tego inaczej niech startuje w mistrzostwach polski lub oglądnie dobry kabaret na rozluźnienie przed takimi zawodami :)
OdpowiedzGdyby PZM miał perspektywę zgolenia kilku milionów jak z żuzla to bądz spokojny napewno towarzysze i Milicjanci na etatach w PZM juz by zadbali o klasę Young timer.Ponieważ sciga sie biedota to i PZM nie jest tym zainteresowany.Reszta postulatów jest słuszna,tylko trzeba jeszcze poczekac na powymieranie tych starych komunistycznych dziadów.
OdpowiedzLudzie nie macie pojęcia jakie lody Towarzysze z PZM kręcą na sporcie motorowym.Ponieważ jestescie ignorantami ,to zgadzacie się,aby was Polski Związek Motorowy d....ł.Rozliczyć komunistówi Milicjantów...
OdpowiedzNo niestety macie, macie...
OdpowiedzI niestety dużo w tym racji...
OdpowiedzJak wpisowe będzie tańsze to uczestników będzie więcej więc organizator nie zbiednieje. A tak na marginesie to ile wynosiło wpisowe w zeszłym roku????
Odpowiedzno widzisz dziki nawet tego nie wiesz a się pocisz ,tylko gdyby wpisowe nic nie kosztowało to by to nic nie zmieniło bo to nie we wpisowym leży cały budżet zawodnika ...przykro mi ale cały czas zimno zimno (bawiąc się w zimno ciepło) ,dobra podpowiem tylko po cichu poszukaj sponsora ....bedzie NAJTANIEJ ,przepraszam to był strzał poniżej pasa
OdpowiedzWpisowe wynosiło podobno 350zł ale nie będę rozpowszechniał nie potwierdzonych informacji. Wolałem zapytać u źródła skoro wątek czytają osoby które w tym roku brały udział. Minimalizowanie każdego składnika budżetu jest oszczędnością więc ma sens.
Odpowiedz